Przedłużanie umów terminowych

Już od przyszłego roku czeka nas wielka zmiana w kodeksie pracy. Ta tegoroczna, czerwcowa nowelizacja zapobiegnie przedłużaniu w nieskończoność umów terminowych. Kontrakty czasowe będą ograniczały się do trzech lat, zaś po tym okresie umowa o pracę będzie mogła być zawarta już tylko na czas nieokreślony.

Udogodnieniem dla pracownika ma być określenie dokładnego czasu możliwości przedłużania mu umów o pracę. Mogą to być już tylko maksymalnie 33 miesiące. Niezależnie od wybranego w umowie okresu, liczba tych umów nie może już przekraczać trzech. Jeśli pracodawca zdecyduje się na zawarcie z pracownikiem czwartej – z mocy ustawy stanie się ona umową na czas nieokreślony. Wcześniej dopuszczalne będzie zawarcie umowy na okres próbny, lecz nie dłuższy niż 3 miesiące.

Wyjątkami od podanego limitu 33 miesięcy są:

  • praca o charakterze dorywczym bądź sezonowym,
  • zastępstwo pracownika podczas jego usprawiedliwionej nieobecności,
  • wykonywanie pracy przez okres kadencji.
Przedłużanie umów terminowych

fot. pressmaster/bigstockphoto.com

Nowelizacja daje również możliwość przedłużenia danej umowy czasowej, jeśli pracodawca wskaże obiektywne przyczyny, które będą leżały po jego stronie (pod warunkiem poinformowania o tym Państwowej Inspekcji Pracy).

Do tej pory przepisy nakazywały pracodawcy po dwóch umowach terminowych podpisać z danym pracownikiem trzecią na czas nieokreślony, lecz często obchodzono ten obowiązek, wykorzystując do tego miesięczną przerwę w zatrudnieniu. Wyjątkiem była ciąża pracownicy po przekroczeniu 3. miesiąca). Przedłużenie umowy na czas określony aż do dnia porodu następowało automatycznie z mocy prawa, nie zaś z woli stron stosunku pracy.

Teraz umowy terminowe zostaną ograniczone do 33 miesięcy wraz z maksymalnie trzymiesięcznym okresem próbnym.

Ta zmiana w kodeksie pracy ma ograniczyć nieuzasadnione i częste dziś wykorzystywanie przez pracodawców umów o pracę na czas określony. Zwykle zawierane są one na bardzo długie okresy, w dodatku bez obiektywnego uzasadnienia, przez co pozbawiają pracowników poczucia stabilizacji i bezpieczeństwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.