Luka płacowa w Polsce

Luka płacowa to różnica między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn. Według danych GUS, w Polsce mężczyźni zarabiają o 20,6 procent więcej niż kobiety. Luka ta jest większa niż nawet w Rwandzie. Według badań firmy Sedlak & Sedlak, gdzie przyjęto indeks 1 dla całkowitej równości, najwyższy wynik ma Islandia – 0,881, a najniższy Jemen – 0,484. Polska z wynikiem 0,715 znalazła się na 51. miejscu.

Z czego wynika to zjawisko? Jednym z czynników jest mniejsza aktywizacja zawodowa kobiet wynikająca m.in. z wychowywania dzieci. Jednak obserwuje się również rozbieżności między płacami na tych samych stanowiskach, tym większe, im stanowisko wyższe (na niektórych szczeblach różnica wynosi nawet 40%).

Maridav/bigstockphoto.com

Maridav/bigstockphoto.com

Wskazuje się też na zjawisko tzw. szklanego sufitu, czyli barier, które znacząco utrudniają, a nawet uniemożliwiają kobietom awans na niektóre stanowiska mimo odpowiednich kwalifikacji i umiejętności. Bariery wynikają ze stereotypów i utrwalonych przekonań o rolach społecznych (np. z poglądu, że kobieta powinna przede wszystkim zajmować się domem i dziećmi, a robienie kariery i utrzymywanie rodziny należy do mężczyzny). Pracodawcy są mniej skłonni do awansowania kobiet, zakładając, że na jakimś etapie życia i tak skupią się one głównie na wychowywaniu dzieci. Zjawisko to dotyczy głównie kobiet na wyższych stanowiskach wykonujących pracę biurową.

Inne stereotypy przypisują kobietom predyspozycje do pracy w gorzej płatnych zawodach, np. opiekuńczych lub o niższym statusie społecznym, i brak predyspozycji do zawodów technicznych, co nieraz wpływa na wybór kariery. Niektóre ze wspomnianych zawodów nawet nie uwzględniają możliwości rozwoju i awansu zawodowego. W rezultacie kobiety latami tkwią na tym samym stanowisku i nie mają możliwości uzyskania wyższych zarobków. Jest to zjawisko tzw. lepkiej podłogi.

Zaobserwowano także, że kobiety są mniej skłonne do negocjowania płac z przełożonymi. Częściej liczą one na to, że efekty ich pracy zostaną dostrzeżone i docenione, co niestety nie zawsze następuje, a w każdym razie w mniejszym stopniu ma odzwierciedlenie we wzroście płac.

Konsekwencją tego są niższe emerytury kobiet. Różnice w wysokości emerytur kobiet i mężczyzn w Polsce wynoszą od 18 do nawet 33 procent, w zależności od stażu pracy. Wskutek tego kobiety w podeszłym wieku są częściej narażone na ubóstwo.

Jakie można podjąć działania, by to zmienić? Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar wskazuje, że pewną pomocą byłoby wprowadzenie do prawa pracy transparentności wynagrodzeń. Obecna zasada poufności wynagrodzeń nieraz nie daje świadomości różnic w zarobkach na tym samym stanowisku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.