Aktualna sytuacja na rynku pracy

Jakub Jirsak/bigstockphoto.com

Mimo że poziom bezrobocia utrzymuje się w Polsce na niskim poziomie, osoby poszukujące nowego zatrudnienia wskazują na trudności podczas procesów rekrutacyjnych. Na negatywne odczucia kandydatów wpływają nie tylko czynniki zewnętrzne, ale także poczucie niepewności, które spotęgowała pandemia.

Szukanie pracy trwa dłużej niż przed pandemią

Mimo że jedynie 17 procent zwolnionych w ostatnich miesiącach jako przyczynę wymienia pandemię koronawirusa, w całym roku 2020 roku z powodu epidemii zlikwidowano ponad 92 tysięcy miejsc pracy (co stanowi 28 procent wszystkich zlikwidowanych stanowisk). Przyczyną zwolnień są jednak nie tylko pandemiczne restrykcje, ale także restrukturyzacje przedsiębiorstw. W wyniku rozwinięcia sektora zakupów online pracodawcy wymagają od swoich pracowników nowych, cyfrowych kompetencji. W efekcie, w przypadku braku chęci do przekwalifikowania, pracownicy muszą liczyć się z likwidacją stanowiska.

Sytuacja epidemiologiczna negatywnie odbiła się także na psychice kandydatów, którzy obecnie doświadczają wzmożonego uczucia lęku i poczucia niepewności. W rezultacie, jak wynika z raportu Lee Hecht Harrison, 24 procent poszukujących pracy określa ten proces jako bardzo trudny, natomiast 34 procent jako trudny. Przed pandemią na duże trudności w poszukiwaniu pracy wskazywało jedynie 10 procent kandydatów.

Z trzech do czterech miesięcy, w porównaniu do sytuacji sprzed dwóch lat, wydłużył się też czas poszukiwania pracy. Mniej przewidywalny stał się również sam proces rekrutacyjny, który nie tylko często się przedłuża, ale także zostaje zawieszany na ostatnich etapach.

Coraz trudniej o etat

W maju stopa bezrobocia wyniosła 6,1 procent. Ofert pracy nie ubywa, ale trudniej o etat. Pracodawcy coraz częściej preferują elastyczne formy zatrudnienia, takie jak umowy cywilnoprawne czy współpraca B2B.

Na znaczeniu podczas szukania pracy zyskały także kontakty. 34 procent osób, które znalazło pracę w 2020 roku, wskazuje networking jako jej źródło. 40 procent kandydatów zatrudnienie otrzymało, korzystając z ogłoszeń.

Pandemia zwiększyła perspektywy dla mieszkańców mniejszych miast

Pandemia i możliwość pracy zdalnej stworzyła natomiast nowe możliwości dla pracowników z mniejszych miast, którzy do tej pory w poszukiwaniu pracy byli ograniczani możliwościami lokalnych rynków. Obecnie mniejsze znaczenie ma miejsce zamieszkania, a głównym kryterium stały się umiejętności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.