Jak rozliczyć czas pracy pracownika w podróży służbowej?
Aby prawidłowo określić czas pracy pracownika w podróży służbowej należy zacząć od wskazania, co ustawodawca rozumie poprzez pojęcie czasu pracy. Zgodnie z kodeksem pracy jest to czas pozostawania w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę do wykonywania pracy.
Przez podróż służbową należy natomiast rozumieć zadanie służbowe realizowane przez pracownika na podstawie polecenia pracodawcy, poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy lub poza stałym miejscem wykonywania pracy. Jako podróż służbową traktuje się również samo przemieszczanie się pracownika do miejsca wykonywania pracy wskazanego przez pracodawcę, jednak zgodnie z orzecznictwem sądowym, nie stanowi to realizacji zadania służbowego. Podczas podróży służbowej, w ujęciu przemieszczania się, pracownik nie świadczy bowiem pracy, a także nie pozostaje w dyspozycji pracodawcy. Wyjątkiem jest sytuacja, w której pracownik wykonuje pracę podczas podróży.
W związku z tym przebywanie w delegacji kilka dni, nie jest w całości traktowane jako czas pracy, gdyż wliczany jest do niego wyłącznie czas, który pracownik faktycznie poświęcił na wykonywanie zadań związanych ze swoją pracą. Podróże służbowe powodują także problem w ustaleniu ilości przepracowanych godzin i ewentualnych nadgodzin. Stanowisko Sądu Najwyższego rozwiewa wszelkie wątpliwości i wskazuje, że do czasu pracy podczas podróży służbowej wliczana jest tylko ta ilość godzin, która odbywa się w rozkładowych godzinach pracy, więc podróż pracownika wliczana jest do normy godzin przez niego wypracowywanych i nie może być odliczona. Natomiast jeśli sama podróż przekroczy czas normowanego czasu pracy, nie powoduje to powstania po stronie pracodawcy obowiązku wypłaty wynagrodzenia za nadgodziny.
W trakcie podróży służbowej nadgodziny przysługują wyłącznie w sytuacji, gdy pracownik przekroczył standardowy czas pracy. Pracownikowi nie przysługują nadgodziny za czas pozostawania w podróży, jednak pracodawca musi w jej zaplanowaniu uwzględnić prawo pracownika do odpoczynku, który wynosi 11 godzin dziennie i 35 godzin w tygodniu. Jeśli czas pozostawania w podróży spowoduje zakłócenie określonej normy nieprzerwanego odpoczynku, wtedy pracownikowi należy się dzień wolny lub dodatkowe wynagrodzenie.
Inaczej sprawa wygląda we wspomnianych wcześniej sytuacjach, gdy pracownik w trakcie podróży służbowej wykonuje zadania związane z pracą, np. prowadząc auto przewożące pracowników. W tym wypadku celem podróży jest przewóz innych pracowników, a jeśli zadanie to jako dodatkowe zostało zlecone poza normalnymi godzinami pracy, wtedy czas przejazdu należy traktować jako czas pracy.